W niedzielę do białobrzeskiej komendy Policji zgłosiła się mieszkająca w Białobrzegach kobieta która zawiadomiła, że chwilę wcześniej sprzed jednego ze sklepów spożywczych na terenie miasta skradziono jej rower. Wartość skradzionego roweru oszacowała na 1000 zł.
Już kilkadziesiąt minut później białobrzescy policjanci zatrzymali sprawcę tej kradzieży oraz odzyskali rower. 43-latek jechał swoim rowerem, natomiast skradziony rower ukrył w lesie. Mężczyzna miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Funkcjonariusze zatrzymali go i osadzili w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut kradzieży do której się przyznał, za przestępstwo z art. 278 Kodeksu Karnego grozi mu kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. 43-latek został także ukarany mandatem karnym 2500 zł za kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości.
Źródło zdjęcia: Depositphotos
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz