Pierwsza odsłona środowego meczu należała zdecydowanie do drużyny z Mszczonowa. Hattrickiem popisał się napastnik rywali, Kamil Kucharski. Dwa pierwsze gole strzelił po rzutach z autu, a przy trzecim trafieniu wykorzystał fatalny błąd golkipera Pilicy, Bartosza Gemzy.
Pilica ruszyła do odrabiania strat po przerwie. W 50.minucie bramkę tzw. nożycami zdobył Bartłomiej Niedziela. Niestety osiem minut później Mszczonowianka po szybkim kontrataku i bramce głową Piotra Cudnego podwyższyła na 1:4. Podopieczni Tomasza Grzywny próbowali odrobić straty do ostatnich sekund meczu. Do siatki rywali trafiali Michał Kucharczyk oraz Bartłomiej Michalski. Na wyrównanie zabrakło jednak czasu.
Okazja do rewanżu nadarzy się już w najbliższą sobotę w ramach rozgrywek o mistrzostwo IV ligi. Pilica podejmie Mszczonowiankę o godzinie 11.00.
(mat)
PILICA BIAÅOBRZEGI - MSZCZONOWIANKA MSZCZONÓW 3:4 (0:3)
Bramki: Niedziela (50.), Kucharczyk (60.), Michalski (88.) - Kucharski (19., 28., 34.), Cudny (58.)
Pilica: Gemza - Kencel, Walasek, Karasek (52. Paterek), Klinicki, Michalski, Gliński (52. Kucharczyk), Zawadzki (52. Rawski), Dobkowski (52. Winiarski), Niedziela (82. Bykowski), Czarnecki.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz