W tej walce było wszystko! - zachwyca się portal polsatsport.pl. Na początku pierwszej rundy obaj zawodnicy wymieniali się ciosami i kopnięciami w stójce. Kaczmarczyk w końcu skontrował jednak próbę ataku Sobiecha i obalił przeciwnika, kontrolując go w parterze do końca premierowego starcia.
Druga runda była równie kapitalna, ale dość wyrównana. - W trzeciej rundzie sytuacja zmieniała się co chwilę. Raz przeważał Kaczmarczyk, który był bliski skończenia walki przed czasem, po chwili jednak do głosu dochodził Sobiech - relacjonuje polsatsport.pl.
Po trzech rundach emocjonującego starcia dwóch debiutantów w KSW w górę powędrowała ręka Kaczmarczyka. Sędziowie punktowi jednogłośnie orzekli o zwycięstwie zdobywcy Heraklesa w kategorii „Odkrycie roku 2020” - pisze portal mmarocks.pl.
(mat)
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz