Za to grozi mandat nawet 3000 zł. Wielu kierowców o tym zapomina

W okresie jesienno- zimowego mroku oświetlenie pojazdu jest jedną z kluczowych kwestii na drodze. Sprawdzajcie przednie, ale też... tylne światła.

Światła w pojazdach pełnią bezsprzecznie istotną rolę w pojeździe, podczas gdy poruszamy się nim po zmroku. Dlatego powinniśmy sprawdzać ich stan jak najczęściej.

Należy jednak pamiętać nie tylko o przednich, ale również tylnych światłach.

Bądźmy widoczni

Tylne światła powodują, że na drodze możemy być bardziej bezpieczni, a ich brak może czasem prowadzić do tragedii na drodze.

Mimo tego, wiele samochodów po drogach porusza się bez działających tylnych świateł.

Narażeni jeżdżący "francuzami"

Na tylne lampy muszą zwracać uwagę szczególnie właściciele niektórych modeli francuskich aut. Citroeny i Peugeoty z przełomu lat 90 i 00 nie mogły się chwalić zbyt solidnym oświetleniem. Głównie Berlingo produkowane przez Citroena oraz modele Peugeota z oznaczeniami 307 i 308, 206, a także 407 czy też 607.

Często na drogach spotykamy w nich tylko jedną lekko świecącą czerwoną lampkę. Przyczyną takich sytuacji jest zazwyczaj słaby kontakt z masą pojazdu lub zwarcie w układzie elektrycznym. 

Warto wtedy przemyśleć wymianę lamp na nowe.

Kary bywają naprawdę wysokie

Kodeks karny za jazdę bez wymaganych świateł przewiduje karę w postaci 300 złotych mandatu.

Jednak w przypadku niedziałających świateł mandat będzie wyższy - zazwyczaj jest to grzywna do 500 zł, a maksymalnie może wynieść nawet do 3000 zł.