Na terenie gminy Stromiec dwaj mężczyźni wtargnęli na posesję, grożąc podpaleniem domu, w którym przebywały dzieci, i żądając 10 tysięcy złotych. Dzięki błyskawicznej reakcji funkcjonariuszy z Komendy Powiatowej Policji w Białobrzegach sprawcy zostali zatrzymani na gorącym uczynku. Jak się okazało, jeden z nich był pijany, próbował przekupić policjantów, a w jego domu znaleziono narkotyki i dowody na handel substancjami psychotropowymi.
W poniedziałek 25 sierpnia 2025 r. w godzinach popołudniowych białobrzeska policja otrzymała zgłoszenie, że na jedną z posesji w gminie Stromiec weszło dwóch agresywnych mężczyzn, którzy zaczęli się dobijać do domu i odgrażać, że spalą dom jeśli nie otrzymają 10 tys zł. W tym czasie w domu była dwójka dzieci 12 i 13-latkowie.
Policjanci z Białobrzegów zareagowali natychmiastowo. Już kilka minut po zgłoszeniu zatrzymali na gorącym uczynku dwóch mieszkańców gminy Stara Błotnica 29-latka i 36-latka.
Podczas zatrzymania 29-letni sprawca próbował wręczyć funkcjonariuszom 1 000 złotych w zamian za odstąpienie od czynności służbowych. Jak się okazało mężczyźni na miejsce przestępstwa przyjechali BMW za kierownicą, którego siedział 29-latek. Badanie wykazało, że mężczyzna był nietrzeźwy – miał blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie. Co więcej, był już wcześniej skazany za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu.
W toku dalszych czynności, policjanci z Wydziału Kryminalnego przeszukali jego miejsce zamieszkania. Znaleziono tam marihuanę, mefedron oraz dowody wskazujące na handel substancjami psychotropowymi. Ustalono, że mężczyzna udzielał mefedronu w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, co stanowi naruszenie ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.
29-latkowi przedstawiono łącznie pięć zarzutów: usiłowanie wymuszenia rozbójniczego, udzielania korzyści majątkowej, kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz posiadanie i handel narkotykami. 36-latek usłyszał zarzut usiłowania wymuszenia rozbójniczego.
Za przestępstwa grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Sąd Rejonowy w Grójcu zdecydował o zastosowaniu wobec niego tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. Wobec 36-latka, który również brał udział w wymuszeniu, zastosowano dozór policyjny.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz