W wyniku wypadku, do jakiego doszło w środę w miejscowości Jedlińsk zginął ratownik z pogotowia w Białobrzegach.
Do wypadku doszło w środę po godzinie 18 na drodze wojewódzkiej numer 735 w miejscowości Jedlińsk. Od strony Radomia jechała karetka mając włączone sygnały uprzywilejowania i na skrzyżowaniu doszło do zderzenia z peugeotem, który jechał od Warszawy i skręcał w lewo. W wyniku uderzenia karetka dachowała. Ratownik zginął na miejscu. Kierowca został zabrany do szpitala.
Jak poinformowała Radomska Stacja Pogotowia Ratunkowego, tragicznie zmarłym ratownikiem był 34-letni Piotr Miernecki, pracownik Pogotowia Ratunkowego w Białobrzegach oraz zastępca szefa skupiającej wolontariuszy Grupy Ratownictwa Polskiego Czerwonego Krzyża Kielce. Był też pielęgniarzem i instruktorem.
Państwowa Straż Pożarna poinformowała, że o godzinie 14.00 w jednostkach w całej Polsce strażacy włączą syreny, "aby oddać hołd koledze, który poświęcił życie w służbie innym". "Piotr Miernecki odszedł na wieczną służbę, pozostawiając po sobie pamięć jako osoba oddana ratowaniu ludzkiego zdrowia i życia. To symboliczny gest jedności i wdzięczności dla tych, którzy na co dzień ryzykują własne bezpieczeństwo dla dobra innych" - podała w mediach społecznościowych PSP.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz