Całe spotkanie, a w szczególności pierwsza połowa należała do podopiecznych trenera Tomasza Grzywny. Nasi zawodnicy zagrali agresywnie, wywierali ciągły pressing na rywalu, czego efektem było szybko strzelone cztery bramki w pierwszych trzydziestu minutach gry. Następnie z biegiem czasu obraz gry nie ulegał zmianie, jednak nasi zawodnicy po osiągnięciu znacznej przewagi nie wywierali aż tak wielkiego nacisku na rywalu i po bardzo dobrym spotkaniu ostatecznie dość pewnie i bardzo wyraźnie zwyciężyli.
Tak spotkanie podsumował trener Tomasz Grzywna: Zależało mi, aby zagrać na naturalnym boisku trawiastym i się udało, boisko jak na tą porę roku było bardzo przyzwoite. Przeciwnik był nisko ustawiony, przez co zmusił nas do konstruowania wielu podaniowych akcji, praktycznie przez cały mecz byliśmy w ataku pozycyjnym. Udało się wykreować wiele sytuacji bramkowych, a większość zawodników zagrało po 45 min. Zostały trzy tygodnie do rozpoczęcia ligi, a przygotowania wkraczają w „dynamiczną fazę”, każdy z zawodników aż „pali się” do gry. Cały czas pracujemy i poprawiamy nasza grę, tak aby stawać się lepszym zespołem.
W meczu ze Spartą z różnych powodów nie zagrali Damian Król oraz Damian Stanisławski.
W kolejnym spotkaniu Pilica zmierzy się na własnym boisku z Ks Raszyn. Mecz rozegrany zostanie w sobotę 20 marca o godzinie 11.
Sparta Jazgarzew – Pilica Białobrzegi 0-5 (0-4)
Bramki: Czarnecki 2, Kucharczyk, Paterek, Kencel
Pilica: Gemza – Niedziela, Karasek, Kencel, Klinicki, Michalski, Gliński, Winiarski, Paterek, Czarnecki, Kucharczyk oraz Adamczyk (bramkarz), Walasek, Rawski, Bykowski, Zawadzki, Skrzypek, Dobkowski
(MKS Pilica Białobrzegi)
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz