Spotkanie rozegrano na sztucznej nawierzchni w Białobrzegach.
Pierwsza połowa bardzo dobrze rozpoczęła się dla podopiecznych trenera Tomasza Grzywny. Już na początku spotkania błąd popełnił jeden z obrońców, w sytuacji sam na sam znalazł się Kamil Czarnecki i nie dał bramkarzowi Mszczonowianki żadnych szans. Kilkanaście minut później nasz zespół podwyższył prowadzenie. Po składnej akcji na ok. 16 metrze znalazł się dobrze ustawiony Damian Winiarski i precyzyjnym uderzeniem zdobył drugiego gola dla Pilicy. Goście z Mszczonowa przed przerwą zdołali zdobyć kontaktową bramkę. Lewą stroną urwał się jeden z pomocników gości zagrał w pole karne, gdzie strzałem głową Filipa Adamczyka pokonał Nalej.
Druga połowa również obfitowała w wiele akcji, jednak to nasz zespół w samej końcówce ostatecznie rozstrzygnął wynik tego meczu. Najpierw Pilica wykonywała rzut rożny, piłkę przejął najlepiej ustawiony Hubert Skrzypek, ograł jednego z obrońców gości i w długi róg strzelił nie do obrony. Kilka minut później prawą stroną boiska urwał się obrońcom Mszczonowianki Michał Dobkowski, zagrał wzdłuż pola karnego do Michała Kucharczyka, a ten precyzyjnym strzałem ustalił wynik tego meczu.
W spotkaniu z Mszczonowianką z różnych powodów nie mogli zagrać Konrad Paterek oraz Damian Stanisławski.
Kolejny sparing Pilica rozegra w sobotę 20 lutego o godzinie 12 w Åagowie z grającym w III lidze grupie IV – ÅKS-em Åagów.
Pilica Białobrzegi – Mszczonowianka Mszczonów 4:1 (2:1)
Bramki: Czarnecki, Winiarski, Skrzypek, Kucharczyk – Nalej
Pilica: Adamczyk – Kencel, Karasek, Walasek, Klinicki, Niedziela, Rawski, Zawadzki, Winiarski, Czarnecki, Kucharczyk oraz Gemza (bramkarz), Król, Bykowski, Michalski, Gliński, Dobkowski, Skrzypek, Strzałkowski
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz